Życie (nie) całkiem spokojne – Joanna Chmielewska
Joanna Chmielewska to autorka dzięki której czytam. Prawdopodobnie dzięki niej również cokolwiek piszę, ale być może tutaj zaważyły również inne czynniki, nie wnikam, siła wyższa. Śmierć pisarki w październiku tego roku była ogromnym zaskoczeniem chyba nie tylko dla mnie. No dobra miała 81 lat, ale co z tego. Dla mnie Chmielewska była jak Hanka Bielicka albo Irena Kwiatkowska, wiecznie żywa, aktywna do setki i nawet … Continue reading Życie (nie) całkiem spokojne – Joanna Chmielewska