Jak ona tego nie robi

źródło: unsplash.com/Catt Liu Kiedyś pisałam o tym, że lubię być zorganizowana. Bo lubię. Co nie znaczy, że jestem. Zawsze mam plan na dany tydzień, co trzeba zrobić, załatwić, kupić. Praca, blog, dom – kolejność przypadkowa. Nauczyłam się nie planować każdego dnia, bo z Kuką się tego nie da zrobić. Są dni kiedy jest grzeczna, ładnie się sama bawi, śpi w dzień dwie godziny i wieczorem … Continue reading Jak ona tego nie robi

Czytanie mi nie wychodzi…

Właśnie. Nie wychodzi to dobre określenie. Od początku roku nie przeczytałam ani jednej książki. Próbowałam owszem „Minimalizm dla zaawansowanych”, ale kilkanaście pierwszych stron okazało się dla mnie kompletnie niezjadliwych, a wszyscy dookoła się zachwycają – to chyba jednak znak, że powinnam zostać minimalistką na własnych zasadach i nie szukać inspiracji. Zaczęłam też „Narzeczona Schulza” Agaty Tuszyńskiej. Autorkę bardzo cenię, bo biografie pisze rewelacyjne, merytoryczne jest … Continue reading Czytanie mi nie wychodzi…

O wszystkim i o niczym

źródło: unsplash.com/Elliott Engelmann Zauważyliście, że mało mnie tu ostatnio. Tak jestem, bo jestem, ale jakby mnie nie było. Bo w zasadzie to mnie nie ma. W styczniu nie przeczytałam ani jednej książki – tak prywatnie. Bo zawodowo przeczytałam pięć. Co też nie jest żadnym wyczynem dużym. Taka jakaś niemoc czytelnicza mnie dopadła. Nie chce mi się i już. Nie mam ochoty na żadną książkę. Nawet … Continue reading O wszystkim i o niczym

9 kryminałów, które warto poznać

Katarzyna Kwiatkowska –  „Zbrodnia w błękicie” Katarzyna Kwiatkowska – „Zbrodnia w szkarłacie” Maryla Szymiczkowa  – „Tajemnica domu Helców”   Stieg Larsson – „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” Agatha Christie – „Karty na stół” Borys Akunin –„ Azazel” Joe Alex – „Cichym ścigałam go lotem” Camilla Lackberg – „Niemiecki bękart” Katarzyna Puzyńska „Utopce” Continue reading 9 kryminałów, które warto poznać

Książki, które (nie) warto mieć na półce

źródło: unsplash.com, fot. Glen Noble Chcielibyście mieć taki księgozbiór jak na zdjęciu? Większość z Was pewnie tak, a ja nie. Zamiast satysfakcji z posiadania ogromnej biblioteki, byłabym sfrustrowana kurzem i zmęczona ciągłym sprzątaniem. Kiedy zaczynałam pisać ten tekst, miał on być listą tytułów, które uważam, że warto posiadać na półce w domu, w papierze właśnie, a nie na czytniku.  Było to kilka miesięcy temu. Ale … Continue reading Książki, które (nie) warto mieć na półce

Kilka słów o blogach rodzicielskich

Blog parentingowy to chyba najtrudniejszy blog, jaki można prowadzić. Z jednej strony mnóstwo pomysłów na teksty, a z czasem być może również korzyści finansowe i materialne (w postaci chociażby różnych gadżetów, już nie mówiąc o świetnych akcjach). Z drugiej ogromna krytyka, na którą takie blogi są narażone. Wrzucasz zdjęcia swojego dziecka do sieci – źle, karmisz piersią trzylatka – źle, nie karmisz piersią w ogóle … Continue reading Kilka słów o blogach rodzicielskich

And then there were none

Jeden z najbardziej znanych kryminałów królowej gatunku Agathy Christie, czyli „Dziesięciu Murzynków” doczekał się ekranizacji. Czekałam z zachwytem, zaczęłam oglądać z zachwytem, i choć momentami ten zachwyt opadał, to jednak Brytyjczycy potrafią robić telewizję. Zacznijmy od tego, że książka występuje pod trzema tytułami. Ja znam ją jako „Dziesięciu Murzynków” i taki tytuł widnieje na moim egzemplarzu książki, ale ma on ze dwadzieścia lat, a od … Continue reading And then there were none

Scooby Doo, a miłość do kryminałów

Kocham kryminały. Wychowałam się na książkach Joanny Chmielewskiej, a pierwszą z nich był „Nawiedzony dom” z niezawodnymi Janeczką i Pawełkiem oraz ich psem Chabrem, który przeczytałam mając jakieś 9-10 lat. Niewiele później, bo mając jakieś 13 lat zaczęłam czytać powieści Agathy Christie. Jedna za drugą. Jednocześnie oglądając doskonały brytyjski serial na podstawie książek autorki, z rewelacyjnym Davidem Suchetem w roli Herkulesa Poirota. Ale moja miłość … Continue reading Scooby Doo, a miłość do kryminałów

W kuchni jak na wojnie – Maria Barbasiewicz

Maria Barbasiewicz, historyk, autorka takich pozycji jak „Dobre maniery w przedwojennej Polsce”, „Ludzie interesu w przedwojennej Polsce”, „Warszawa – Perła Północy”, tym razem wzięła na warsztat kuchnię i kucharzy.  „W kuchni jak na wojnie”  opowiada o tym jak kuchnia, kucharze i potrawy zmieniały się wraz ze zmianami historycznymi.  No właśnie, bo czasem to kuchnia się zmieniała pod wpływem różnych wydarzeń, a czasem było odwrotnie. Jedno … Continue reading W kuchni jak na wojnie – Maria Barbasiewicz

Biblioteczka, czyli jak to wygląda po 3 latach

Kiedy zaczynałam prowadzić bloga prawie 4,5 roku temu byłam jeszcze w fazie marzeń o ogromnej bibliotece domowej. Bibliotece, nie biblioteczce, bo ta moja miała zajmować cały wielki pokój, od podłogi po sufit, na wszystkich ścianach i gdzie się da. Jednak od tego czasu wiele się zmieniło. Tak naprawdę 2012 rok zapoczątkował wszystko, a 2013 był już istną kampanią porządkową. Nie wiem, ile książek poszło w … Continue reading Biblioteczka, czyli jak to wygląda po 3 latach