Klątwa Tudorów – Philippa Gregory

„Klątwa Tudorów” to ostatnia jak dotąd (zakładam, że ostatnia w ogóle, przynajmniej chronologicznie) część cyklu Wojny Kuzynów autorstwa Philippy Gregory. Książka ta łączy jednocześnie Wojny Kuzynów z cyklem tudorowskim, jest swoistym spoiwem, w którym patrzymy na końcówkę panowania Henryka VII i pierwszych trzydzieści lat panowania Henryka VIII, z perspektywy osoby teoretycznie postronnej, Małgorzaty Pole. Małgorzata Pole, wdowa po Ryszardzie Pole, nie jest postacią znaną powszechnie. … Continue reading Klątwa Tudorów – Philippa Gregory

Książkowo, czyli co ostatnio przeczytałam

Ostatnio nadrabiam zaległości książkowe w trybie dokończyć wszystkie pozaczynane, a z różnych powodów nieskończone tytuły. I tak na razie udało mi się przeczytać cztery pozycje: „Nadzieje i marzenia”, czyli długo wyczekiwana przeze mnie kontynuacja serii „Malownicze” Magdy Kordel, „Slow life” Joanny Glogazy, „Mówiąc inaczej” Pauliny Mikuły oraz „Minimalizm daje radość” Francine Jay. Ten ostatni tytuł przeczytałam już dość dawno, ale nie przypominam sobie bym o … Continue reading Książkowo, czyli co ostatnio przeczytałam

Łaskun – Katarzyna Puzyńska

Będzie zwięźle, acz mam nadzieję treściwie.  UWAGA – jeśli nie znacie poprzednich części, poniżej mogą być spoilery. Łaskun jest świetną książką. Tak, lepszą niż Utopce. Tak, po raz kolejny Katarzyna Puzyńska pokazała na co ją stać. Poprzeczka idzie w górę i boję się tylko, czy w pewnym momencie nie poszybuje za wysoko. 800 stron wciągającej intrygi, zagadki na najwyższym poziomie (nie, nie zgadłam jak się … Continue reading Łaskun – Katarzyna Puzyńska

Idzie nowe, kiedyś pewnie wreszcie przyjdzie, czyli kilka słów o blogowych zmianach

źródło: unsplash.com Od jakiegoś czasu jestem mało aktywna na blogu. Wpisy pojawiają się rzadko, właściwie nie ma recenzji książek i muszę was zmartwić, ale tak już pozostanie. Przynajmniej w kwestii recenzji. Książki, moje ukochane książki, a raczej pisanie o nich zaczęło mnie nudzić. No ile można? Przecież nic nowego już nie napiszę o książce zrecenzowanej milion razy, inne formy recenzji które próbowałam również mnie nie … Continue reading Idzie nowe, kiedyś pewnie wreszcie przyjdzie, czyli kilka słów o blogowych zmianach

Podłączyć się do życia, czyli E-migranci

Jakiś czas temu skasowałam konto na bloglovin, pintereście i lubimy czytać. Nie korzystałam z tych portali, a tylko zaśmiecały mi komputer i raz na jakiś czas stanowiły (zwłaszcza pinterest) pochłaniacz owego czasu. Myślałam również o usunięciu instagrama, ale nie byłam na to gotowa. Lubiłam przeglądać zdjęcia innych, zwłaszcza wnętrza, bo ciągle jestem na etapie projektowania pomieszczeń w obecnym domu, choć zmian nie wprowadzę wcześniej niż … Continue reading Podłączyć się do życia, czyli E-migranci

Cześć, co słychać? – Magdalena Witkiewicz

Tydzień zajęło mi zabranie się do czytania nowej powieści Magdy Witkiewicz „Cześć, co słychać?”. Pięć dni zajęło mi samo czytanie, a z recenzją postanowiłam poczekać do spotkania z autorką. Nie ukrywam, że moje odczucia wobec książki są mocno mieszane. Najpierw byłam na nie, teraz dostrzegam pewne walory, trafiają do mnie argumenty autorki i zmieniłam zdanie na ‘być może’. Wczoraj w Krakowie miałam okazję porozmawiać z … Continue reading Cześć, co słychać? – Magdalena Witkiewicz

5 powodów, by zostać minimalistą

unsplash.com/by Austin Schmid Trochę na wyrost powiedziane z tym minimalistą, ale poniżej przedstawiam Wam 5 powodów, dlaczego ograniczyłam stan posiadania. 1.    Sprzątanie – nie lubię, nie mam siły, szkoda mi czasu.  Teraz całość ogarniam w godzinę, łącznie z łazienką, która zabiera jakieś 30 minut. A i tak marzę, że kiedyś będzie mnie stać na zatrudnienie kogoś kto mi posprząta i okna umyje. Ograniczyłam ilość mebli, … Continue reading 5 powodów, by zostać minimalistą

Jak zagracić dom, czyli Mania chomikowania

Ostatnio namiętnie oglądałam program Mania chomikowania, w którym sprzątane są domy osób cierpiących na syllogomanię, czyli zbieractwo. Jak podaje wikipedia: „Syllogomania (zespół zbieractwa, patologiczne zbieractwo) – nabywanie lub trudności z pozbywaniem się rzeczy nieużytecznych bądź o małej dla innych osób wartości. Powoduje dezorganizację życia społecznego i zawodowego bądź obniżenie ich poziomu, a także ograniczenie przestrzeni życiowej chorego. W konsekwencji nie może on korzystać z pomieszczeń … Continue reading Jak zagracić dom, czyli Mania chomikowania

4 najdziwniejsze seriale, jakie oglądałam

Scenarzyści i producenci prześcigają się w pomysłach na seriale, które zaskoczą widzów. I choć coraz trudniej wymyślić coś oryginalnego, to ciągle pojawiają się produkcje, które naprawdę powodują u odbiorców reakcję typu 'wow’. Przynajmniej u niektórych widzów. Oto 4 najdziwniejsze seriale, jakie zdarzyło mi się oglądać, przy czym są one naprawdę dobrze zrobione i w większości warte obejrzenia. 1.    Fargo (szerzej o serialu tutaj) – pisałam … Continue reading 4 najdziwniejsze seriale, jakie oglądałam

Mój plan to brak planu, czyli dlaczego nie robię postanowień noworocznych

Jestem raczej zorganizowaną osobą i bardzo tę moją organizację lubię, nawet z tą odrobiną chaosu, która się czasem wkrada. Ale nie uznaję postanowień noworocznych. 1 stycznia nie jest dla mnie żadnym powodem do planowania czegokolwiek. Wolę planować na bieżąco, z miesiąca na miesiąc, kiedy wiem już mniej więcej, ile będę mogła poświęcić czasu na daną sprawę, a nie ukrywam, że znaczenie ma też pogoda – … Continue reading Mój plan to brak planu, czyli dlaczego nie robię postanowień noworocznych