W moje ręce wpadła książka „Dynastia Tudorów. Król, Królowa i Królewska Faworyta” autorstwa Anne Gracie, która napisała tę powieść na podstawie scenariusza genialnego serialu „Dynastia Tudorów”. Jest to pierwszy tom cyklu oparty na pierwszym sezonie serialu. Rozpoczyna się w momencie, gdy król Henryk VIII toczy spór z Francją i młodym władcą Franciszkiem. Jednak najważniejszą częścią książki jest oczywiście dążenie Henryka do rozwodu z Katarzyną Aragońską i poślubienie Anny Boleyn. Nie obędzie się bez polityki, dyplomacji i tego co najsłodsze w takich historiach, czyli dworskich intryg. Henryk za wszelką cenę chce się pozbyć Katarzyny i nic nie stanie mu na drodze.
Wiem, że „Dynastia Tudorów. Król, Królowa i Królewska Faworyta” będzie miała tylu samo zwolenników co i przeciwników. Dlaczego? Dla wielu osób, zwłaszcza miłośników powieści historycznych, wadą może być, że książkę tę czyta się jak scenariusz filmowy, krótkie sceny, oparte głównie na dialogach, z rzadka tylko dowiadujemy się o okolicznościach towarzyszących, o otoczeniu bohaterów czy ich emocjach w danej chwili. Mnie jako fance serialu, a jednocześnie miłośniczce historii i takowych powieści, podobała się jednak ta konwencja. Nie spotkałam się nigdy wcześniej z taką formą książki i uważam, że w tym przypadku to się sprawdziło. Rozciągnięcie scenariusza filmowego na podstawie, którego książka została napisana, dorzucenie tylko opisów scen dałoby sztuczny efekt, a tak zachowanie formy dialogowej, bez wzbogacania jej o zbędne moim zdaniem elementy jak nadmiernie rozbudowana fabuła, dało przyjemną dla czytelnika historię, którą warto poznać.