Ten tydzień będzie pod znakiem różnych zabaw blogowych. Wczoraj było High Five!, dzisiaj zapraszam na 5 filmów w moim wieku. Pomysłodawczynią zabawy jest Klaudia z bloga Roztargniona Sowa.
Mój rok to 1984, jak u Orwella, jest to rok kilku świetnych filmów, także piątka będzie się ograniczać do tych ulubionych.
1. Niekończąca się opowieść (Neverending Story) – fantastyczna historia, Falkora po prostu uwielbiam i mogę wracać do tego filmu i wracać, choć moją ulubioną częścią jest trójka
2. Miłość, szmaragd i krokodyl (Romancing the Stone)– Kathlenn Turner i Michael Douglas, mój ukochany film sprzed lat, mogłam go w kółko oglądać, teraz już mi trochę przeszło, ale miłość do tego duetu pozostała
3. Koszmar z Ulicy Wiązów (A Nightmare on Elm Street) – któż nie bał się Freddy’ego Krugera, najbardziej znana seria horrorów, miała swój początek właśnie w 1984 roku
4. Akademia Policyjna (Police Academy)– do dzisiaj wielokrotnie powtarzana w telewizji, chyba każdy oglądał i śmiał się do łez, pierwszy z filmów o nieszablonowych policjantach
5. Gliniarz z Beverly Hills (Beverly Hills Cop)– sztandarowa rola Eddiego Murphy, dzięki której stał się sławny
I trójka polska:
1. Akademia Pana Kleksa – wspaniała i piękna ekranizacja książki Jana Brzechwy o szalonym profesorze
2. Lata dwudzieste, lata trzydzieste – rewelacyjny film z Grażyną Szapołowską i Tomaszem Stockingerem w rolach głównych, świetna historia, doskonała muzyka no i to międzywojnie
3. Szaleństwa Panny Ewy – kolejna ekranizacja, tym razem powieści Kornela Makuszyńskiego o niesfornej Ewie Tyszowskiej
Ciekawostką niech będzie to, że we wszystkich trzech filmach grał mój ulubiony Piotr Fronczewski.
Ponadto w roku 1984:
– Footloose
– Diuna
– Bunt na Bounty
– Terminator
– Dawno temu w Ameryce
– Amadeusz
– Protokół
– Pogromcy duchów
A jakie filmy miały premierę w roku waszego urodzenia?
Fotografie pochodzą ze strony filmweb.pl i wp.pl (Koszmar z Ulicy Wiązów)